Wpływ globalnego kryzysu energetycznego na polski rynek paliw

Globalny kryzys energetyczny, wywołany m.in. konfliktami geopolitycznymi, ograniczeniami podaży i rosnącym popytem, ma znaczący wpływ na ceny paliw w Polsce. Analizujemy obecną sytuację, jej przyczyny oraz prognozy na najbliższe miesiące.

Przyczyny globalnego kryzysu energetycznego

Światowy rynek energii od 2021 roku zmaga się z poważnym kryzysem, który pogłębił się w 2022 roku w wyniku konfliktu w Ukrainie. Wśród głównych przyczyn tej sytuacji można wymienić:

  • Konflikt w Ukrainie - wprowadzenie sankcji na rosyjską ropę i ograniczenie dostaw gazu do Europy
  • Decyzje kartelu OPEC+ - ograniczenia produkcji ropy naftowej
  • Wąskie gardła w łańcuchach dostaw - spowodowane pandemią COVID-19
  • Zwiększony popyt - wynikający z ożywienia gospodarczego po pandemii
  • Niskie zapasy - zarówno ropy, jak i paliw gotowych
"Obecny kryzys energetyczny pokazuje, jak bardzo europejska gospodarka, w tym polska, uzależniona jest od globalnych rynków energii oraz jak trudno jest zdywersyfikować źródła dostaw w krótkim czasie" - podkreśla Paweł Olechnowicz, ekspert rynku energetycznego.

Wpływ kryzysu na ceny paliw w Polsce

Polski rynek paliw, jako część globalnego rynku energetycznego, odczuwa skutki światowego kryzysu. W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy znaczące wahania cen na stacjach paliw:

Średnie ceny paliw w Polsce (zł/litr)

Miesiąc Benzyna Pb95 Olej napędowy LPG Zmiana m/m (Pb95)
Marzec 2023 6,87 7,13 3,15 -3,2%
Kwiecień 2023 6,64 6,72 3,08 -3,3%
Maj 2023 6,58 6,42 3,02 -0,9%
Czerwiec 2023 6,73 6,38 2,95 +2,3%
Lipiec 2023 6,64 6,35 2,88 -1,3%
Sierpień 2023 6,77 6,60 2,98 +2,0%
Wrzesień 2023 6,95 6,93 3,12 +2,7%

Źródło: Dane Polskiej Izby Paliw Płynnych, wrzesień 2023

Jak widać w powyższej tabeli, ceny paliw w Polsce, po okresie spadku na początku roku, znów zaczęły rosnąć. Szczególnie niepokojący jest trend wzrostowy obserwowany od czerwca 2023 roku.

Czynniki specyficzne dla polskiego rynku paliw

Oprócz czynników globalnych, na ceny paliw w Polsce wpływają również czynniki lokalne:

1. Kurs złotego

Ropa naftowa na światowych rynkach wyceniana jest w dolarach amerykańskich. Oznacza to, że osłabienie złotego względem dolara automatycznie przekłada się na wyższe ceny paliw w Polsce, nawet jeśli sama cena ropy na rynkach światowych pozostaje stabilna.

W ostatnich miesiącach obserwowaliśmy znaczące wahania kursu złotego, co bezpośrednio wpływało na ceny paliw na stacjach.

2. Polityka podatkowa

Znaczącą część ceny paliwa w Polsce stanowią podatki i opłaty, w tym akcyza, opłata paliwowa, opłata emisyjna oraz podatek VAT. Wszelkie zmiany w tym zakresie bezpośrednio wpływają na cenę płaconą przez konsumentów.

W 2022 roku rząd wprowadził tzw. tarczę antyinflacyjną, która czasowo obniżyła stawki VAT na paliwa, co pomogło złagodzić wzrost cen. Wygaśnięcie tych rozwiązań na początku 2023 roku przyczyniło się do wzrostu cen na stacjach.

3. Marże rafineryjne i detaliczne

Marże rafineryjne, czyli różnica między ceną produktów naftowych a ceną surowca, znacząco wzrosły w ostatnim czasie. Jest to związane m.in. z ograniczoną podażą produktów naftowych w Europie, wynikającą z sankcji na Rosję oraz przestojów remontowych w europejskich rafineriach.

Z kolei marże detaliczne, czyli zarobek stacji paliw, podlegają silnej konkurencji na polskim rynku, co często prowadzi do ich ograniczenia w okresach wzrostu cen hurtowych.

Prognozy na najbliższe miesiące

Przewidywanie cen paliw jest obarczone dużą niepewnością, jednak na podstawie dostępnych danych i analiz ekspertów można wskazać kilka prawdopodobnych scenariuszy na najbliższe miesiące:

Scenariusz bazowy: stabilizacja z tendencją wzrostową

Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada względną stabilizację cen ropy na rynkach światowych w przedziale 80-90 dolarów za baryłkę, z możliwymi okresowymi wzrostami. Dla polskiego rynku oznacza to utrzymanie cen benzyny Pb95 w przedziale 6,80-7,20 zł/litr, z tendencją wzrostową w okresie zimowym.

Scenariusz optymistyczny: stopniowy spadek cen

W przypadku znaczącego zmniejszenia napięć geopolitycznych, zwiększenia produkcji przez kraje OPEC+ oraz spowolnienia gospodarczego (które ograniczyłoby popyt), możliwy jest spadek cen ropy do poziomu 70-75 dolarów za baryłkę. W takim scenariuszu ceny benzyny w Polsce mogłyby spaść do poziomu 6,20-6,50 zł/litr.

Scenariusz pesymistyczny: gwałtowny wzrost cen

Eskalacja konfliktów na Bliskim Wschodzie, dalsze ograniczenia produkcji przez OPEC+ lub inne nieoczekiwane zakłócenia w dostawach mogłyby doprowadzić do wzrostu cen ropy powyżej 100 dolarów za baryłkę. W połączeniu z potencjalnym osłabieniem złotego, mogłoby to skutkować wzrostem cen benzyny w Polsce nawet do poziomu 8,00-8,50 zł/litr.

Jak radzić sobie z wysokimi cenami paliw?

Wobec utrzymujących się wysokich cen paliw, zarówno firmy, jak i indywidualni konsumenci poszukują sposobów na ograniczenie wydatków:

  • Eco-driving - techniki jazdy ekonomicznej mogą zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 10-15%
  • Praca zdalna i carpooling - ograniczenie liczby przejazdów
  • Korzystanie z aplikacji monitorujących ceny paliw - pozwala znaleźć najtańsze stacje w okolicy
  • Transport publiczny i alternatywne środki transportu - rowery, hulajnogi elektryczne
  • Elektryfikacja floty - w przypadku firm dysponujących parkiem samochodowym

Podsumowanie

Globalny kryzys energetyczny ma znaczący wpływ na polski rynek paliw, prowadząc do wzrostu i dużej zmienności cen. Czynniki globalne, takie jak konflikty geopolityczne czy decyzje OPEC+, w połączeniu z lokalnymi uwarunkowaniami, takimi jak kurs złotego czy polityka podatkowa, kształtują ceny na polskich stacjach paliw.

Najbardziej prawdopodobny scenariusz na najbliższe miesiące zakłada utrzymanie cen na podwyższonym poziomie, z możliwymi dalszymi wzrostami w okresie zimowym. Konsumenci i przedsiębiorstwa mogą jednak podejmować różne działania mające na celu ograniczenie wydatków na paliwo i adaptację do nowej rzeczywistości rynkowej.

Długoterminowo, obecna sytuacja może przyspieszyć transformację energetyczną i odchodzenie od paliw kopalnych na rzecz alternatywnych źródeł energii, co w przyszłości mogłoby uniezależnić gospodarkę od wahań cen ropy naftowej.

Udostępnij artykuł